Poród pod kontrolą

Poród pod kontrolą

Artykuł przygotowany we współpracy z Marią Grabowską

Nie tylko pierwsza ciąża i pierwszy poród to niepokój i wiele znaków zapytania. Najlepszym sposobem na nie jest świadome przygotowanie się do porodu.

Ciąża to 9 miesięcy intensywnych zmian w ciele i psychice kobiety, na które ogromny wpływ mają hormony. W związku z tym każda kobieta powinna przygotować się zarówno fizycznie, jak i psychicznie do porodu. Przygotowania te warto zacząć już od początku ciąży. Zdobyta wiedza pozwoli na zmniejszenie lęku przed tym niecodziennym wydarzeniem oraz na dokonywanie świadomych wyborów dotyczących przebiegu porodu. Triada Reada mówi, że jeśli skurcz wyzwala w kobiecie lęk, to napięcie jest zwiększone, a w efekcie ból jest dłuższy i bardziej intensywny. Dobre przygotowanie da szansę także na szybszą regenerację w połogu. 

Zmiany, zmiany, zmiany

W trakcie ciąży dochodzi przede wszystkim do zmiany postawy ciała. Miednica rotuje się ku przodowi, aby zwiększyć przestrzeń dla rosnącego dziecka. Środek ciężkości ciała przemieszcza się do przodu, w związku z tym ciężar ciała skierowany jest na spojenie. Rosnący brzuch pogłębia lordozę lędźwiową, natomiast głowa przemieszcza się do przodu. Rosnące piersi (już od 6 tygodnia ciąży) powodują pogłębienie kifozy piersiowej, a ramiona pochylają się do przodu. Macica powiększa swoją objętość prawie stokrotnie. Narządy wewnętrzne przemieszczają się, robiąc dziecku miejsce w brzuchu. 

Trzymanie formy przed porodem

W formie do porodu

Poród siłami natury wiąże się z olbrzymim wysiłkiem, który porównywalny jest z przebiegnięciem maratonu. I jak trudno sobie wyobrazić przebiegnięcie maratonu bez odpowiedniego przygotowania, tak trudno urodzić bez wyczerpującego wysiłku, jeśli nie mamy do tego odpowiedniej „formy”. W przypadku cięcia cesarskiego mięśnie brzucha zostaną uszkodzone i stracą swoją funkcję. W związku z tym warto postawić na aktywność fizyczną. W przypadku braku przeciwwskazań do ćwiczeń śmiało można trenować odpowiednio do swoich możliwości, samopoczucia i wskazań lekarskich. 

Zaleca się wysiłek o umiarkowanej intensywności z oporem oraz wysiłek aerobowy/wydolnościowych kilka razy w tygodniu. Mogą to być spacery, joga, basen. Powinno unikać się biegania długodystansowego, dużych ciężarów, ćwiczeń typu brzuszki czy skoki na trampolinie. Są to ćwiczenia wiążące się ze wzrostem ciśnienia i zablokowaniem oddechu. Kobiety, które były aktywne przed zajściem w ciążę i wykonywały ćwiczenia aerobowe o dużej intensywności, w przypadku braku przeciwwskazań mogą kontynuować treningi. Rozpoczęcie nowych aktywności zaleca się od drugiego trymestru. Każda, nawet mała, aktywność fizyczna jest lepsza niż żadna. Pod koniec ciąży należy postawić na relaksację/rozluźnianie mięśni dna miednicy, ćwiczenia poprawiające ruchomość bioder oraz ćwiczenia oddechowe.

Kluczowa rola miednicy

Mięśnie dna miednicy, zwane potocznie mięśniami Kegla, stanowią podporę dla narządów miednicy mniejszej. Ich dysfunkcja może prowadzić np. do wysiłkowego nietrzymania moczu. W trakcie ciąży, szczególnie gdy wystąpią objawy nietrzymania moczu, warto świadomie aktywować mięśnie dna miednicy aż do momentu porodu. Ćwiczenia mięśni dna miednicy pozwolą poczuć, jakie obszary w ciele powinno się świadomie rozluźniać w trakcie porodu. Izolowane ćwiczenia mięśni dna miednicy wymagają koncentracji, aby nie aktywować dodatkowo mięśni brzucha, pośladków i innych mięśni nóg. W przypadku gdy mięśnie dna miednicy są nadmiernie napięte, należy skupić się na ich rozluźnianiu. W tym celu można wykonywać ruchy miednicą połączone z oddechem na piłce typu BEBO lub gładkim rollerze.

 

Ćwiczenia na świadome oddychanie

Ćwicz świadome oddychanie

W ciąży oddech staję się szybszy i płytszy. Może pojawić się uczucie hiperwentylacji i duszności. Objawy te mogą przyczynić się do ograniczenia aktywności fizycznej. Kobiecie towarzyszy uczucie ciągłego zmęczenia. Główną przyczyną tego stanu rzeczy są zmiany hormonalne, zwiększone obciążenie serca, a także rosnąca macica, która utrudnia pracę płuc i przepony. Aż 70% ciężarnych może borykać się z tym problemem. 

- Ćwiczenie 1.
Koniecznie należy wprowadzić ćwiczenia oddechowe torem dolnożebrowym. Najlepiej na początku wykonywać je w pozycji leżenia na placach z nogami ugiętymi w kolanach. Wdech 
i wydech wykonuje się nosem. Ręce należy ułożyć na dolnych żebrach. Podczas wdechu żebra się od siebie odsuwają, a w trakcie wydechu zbliżają do siebie. Oddech powinien być niepogłębiony. Wykonujemy 3 serie po 5 powtórzeń. 

- Ćwiczenie 2.
Innym rodzajem ćwiczeń oddechowych jest metoda Guillarme. Ćwiczenia według tej metody nie mają przeciwwskazań, są w 100% bezpieczne, ponieważ oparte są na fizjologii człowieka. W metodzie tej wykorzystujemy ustnik/gwizdek. Możemy wykonywać dwa rodzaje ćwiczeń. Pierwsze przygotowuje kobietę do porodu, a drugie wykorzystuje się w trakcie parcia podczas porodu lub w trakcie oddawania stolca (szczególnie przy zaparciach).

Masaż krocza – wsparcie dla parcia w porodzie

Masaż krocza pozwoli na przygotowanie tkanek miękkich na maksymalne rozciągnięcie jakie pojawia się w trakcie przechodzenia główki dziecka przez miednicę. Rozpoczynamy masowanie około 32-34 tygodnia ciąży. Przeciwwskazaniem jest ciąża zagrożona oraz infekcje intymne. Masaż najlepiej wykonywać w kąpieli lub bezpośrednio po niej, kiedy tkanki są rozgrzane. Dodatkowo dobrze jest zastosować środek poślizgowy np. oliwkę Bambino w niewielkiej ilości. Należy pamiętać, że może występować delikatne odczucie pieczenia, ale nie powinno boleć. Tkanek nie powinno się rozciągać na siłę, a ruchy powinny być płynne z lekkim naciskiem. Rozpoczynamy od ruchów w kształcie litery „U”, następnie wprowadzamy uciski ku dołowi, a na koniec chwytem szczypcowym rozmasowanie całego krocza. Gdy tkanka rozluźni się, masaż został wykonany poprawnie i skutecznie. Czas trwania to ok. 3-5 minut. Masaż można wykonywać w różnych pozycjach, np. w siadzie na brzegu krzesła, w leżeniu na boku, w staniu z opartą jedną nogą wyżej, podporze na przedramionach lub wykorzystać do pomocy partnera.

Zadbaj o brzuch

Rozejście mięśni prostych brzucha, szczególnie w 3 trymestrze jest normą/fizjologią. To taktyka naszego brzucha, mięśnia prostego, na pomieszczenie macicy z rosnącym dzieckiem. Dodatkowo w trackie różnych ruchów, w centralnej części brzucha, szczególnie nad pępkiem można dostrzec tzw. stożkowanie. Wynika ono ze zbyt dużego ciśnienia w jamie brzusznej. W przypadku powiększającego się rozejścia, które może pozostać po porodzie, nasz brzuch traci często funkcję stabilizującą. W związku z tym w ciąży warto zadbać o prawidłowe codzienne nawyki. Zwracamy uwagę na podnoszenie/kładzenie się przez bok, kichanie/kaszel z rotacją tułowia do boku, podnoszenie rzeczy/dziecka na ugiętych nogach, unikanie parcia z brzucha w trakcie oddawania moczu czy stolca. Warto zgłosić się do fizjoterapeuty uroginekologicznego, który oceni rozejście i dostosuje odpowiedni plan działania do konkretnego przypadku.

W sytuacji planowanego cięcia cesarskiego warto do niego przygotować skórę na brzuchu. Wprowadzamy delikatne szczotkowanie i delikatne jej podszczypywanie. Po tych zabiegach należy skórę dobrze nawilżyć wykorzystując np. aloes lub krem z dużą zawartością wody, a następnie skórę natłuścić np. oliwką Bambino. Tak przygotowana skóra pozwoli na lepsze gojenie się blizny. 

Odpowiednio dobrany stanik

Z troską o biust

Podobnie jest z piersiami. W trakcie ciąży zachodzące w nich zmiany to normalny objaw. Dobrze jest zadbać o biust, aby był jędrny, dobrze nawilżony i pozbawiony rozstępów. 
W okresie pomiędzy 5 a 8 tygodniem ciąży otoczka wokół sutków ciemnieje pod wypływem estrogenów. Brodawki stają się bardziej wrażliwe, a przez skórę mogę prześwitywać naczynia krwionośne. Wraz z upływem tygodni piersi zaczynają coraz bardziej rosnąć, aż pod koniec ciąży mogą być większe przynajmniej o jeden rozmiar. Żeby zadbać o wygląd piersi przede wszystkim należy zakupić odpowiednio dobrany stanik, wykonywać delikatne szczotkowanie i intensywne nawilżanie, tak jak w przypadku skóry brzucha.

Spokojnie, to „tylko” poród

Poród fizjologiczny powinien zacząć się między skończonym 37 a 42 tygodniem ciąży. Mniej więcej od 36 tygodnia mogą pojawiać się jego zwiastuny: odejście czopa śluzowego, opadnięcie brzucha, parcie na pęcherz i odbyt, bóle uciskowe w podbrzuszu. 

W trackie porodu dobrze jest skupić się przede wszystkim na oddechu.  W pierwszej fazie wykorzystujemy oddech torem dolnożebrowym, a w drugiej oddech parciowy do brzucha. Według znanego eksperta - profesora Fijałkowskiego - skurcz jest mniej bolesny, jeżeli kobieta rodząca skupi się na oddechu i odprężeniu. Wyróżniamy niefarmakologiczne i farmakologiczne metody łagodzenia bólu.
Do niefarmakologicznych sposobów łagodzenia bólu zaliczamy ruch. Jeśli jest to możliwe, to kobieta w trakcie skurczu powinna być aktywna. Można wykonywać ruchy miednicą, przysiady przy drabince, chód bociani. W przerwie od skurczu koniecznie należy odpoczywać. Warto znaleźć pozycję, w której będzie nam najbardziej komfortowo i współpracować z położną. Pozycje, które wspomagają postęp porodu to pozycje wertykalne. Są to pozycje, w których kobieta jest całkowicie lub częściowo spionizowana. W pierwszej fazie będzie to kołysanie biodrami na stojąco, chodzenie, siedzenie, a w drugiej fazie siad, kucanie czy klęk. W przyjęciu tych pozycji będą pomocne np. drabinki, worek sako, piłka, liny, łóżko porodowe. Wspomagają one wpasowanie się dziecka w kanał rodny. Dodatkowo ułatwiają rodzącej oddychanie, pozwalają na dobre ukrwienie łożyska, redukują ból, wspomagają skurcze oraz pozwalają na lepsze rozwieranie się szyjki. 

Do innych niefarmakologicznych metod łagodzenia bólu możemy zaliczyć kąpiel relaksacyjną, żelowe okłady rozgrzewające/chłodzące, aromaterapię, muzykoterapię, masaż, akupunktura, akupresura czy prądy TENS. Prądy TENS (przezskórna stymulacja nerwów), stanowią nieinwazyjną i skuteczną terapię przeciwbólową - nie ma efektów ubocznych. Rodząca odczuwa jedynie delikatne mrowienie lub wibracje w obszarze elektrod samoprzylepnych, umieszczonych na plecach. 

Podsumowując, świadome przygotowanie do porodu ma wiele plusów. Pamiętać trzeba, że jeśli nawet ciąża jest zagrożona, to warto czytać i poszerzać swoją wiedzę, żeby ograniczyć negatywne skutki lęku przed porodem.
 

Artykuł przygotowany we współpracy z Marią Grabowską - fizjoterapeutką ginekologiczną, urologiczną i ortopedyczną.