Klikając przycisk „Wyrażam zgodę”, akceptujesz stosowanie przez nas narzędzi międzywitrynowych do przekazywania Ci indywidualnych informacji w celach marketingowych poprzez partnerów, również poza naszą stroną internetową. Narzędzia te pozwalają nam prezentować spersonalizowane reklamy internetowe, a także korzystać z rozszerzonych możliwości analizy i oceny grup docelowych oraz zachowania użytkowników. Wyrażasz też zgodę na to, że dane te mogą być przekazywane do krajów trzecich poza Europejskim Obszarem Gospodarczym bez odpowiedniego poziomu ochrony danych (zwł. USA). Istnieje możliwość, że władze mogą uzyskać dostęp do tych danych bez żadnych środków prawnych.
Możesz wycofać swoją zgodę w dowolnym momencie, klikając tutaj.

Mamo pozwól mi wybierać
Przychodzi taki czas, kiedy nasze maleństwo zaczyna mieć własne zdanie na każdy temat. Tego nie założę, tego nie lubią i nie zjem na takim talerzyku. Cóż – jakkolwiek byłoby to bolesne – nasz maluszek dorasta. Pora zacząć akceptować jego większe i mniejsze wybory. Co więcej, warto go nawet do nich zachęcać, bo przecież z rezolutnej dziewczynki i pewnego siebie chłopca wyrasta zwykle bardziej pewny siebie dorosły.
1. KOLORY
To jest ten czas, kiedy dzieci mają tylko jeden ukochany kolor, dajcie się namówić na drobne zmiany w pokoju dziecka. Niech to będzie poduszka, dywanik, może kolor jednej ściany. Ważne, żeby dziecko miało poczucie, że wybrało samo. To naprawdę ważny etap na drodze do samodzielności.
2. KOSMETYKI
Kiedy już ustalicie jedyną słuszną linię kolorystyczną wystroju pokoju i kupowanych t-shirtów – pora przejrzeć to, co pojawia się w łazience. Bez zbędnych dyskusji kupujemy dzieciom własne pasty do zębów, dlaczego więc nie skompletować wszystkich dziecięcych kosmetyków? W Bambino jest z czego wybierać – kwestia koloru też może być tu kluczowa. Kolorowe pianki zadowolą miłośnika słonecznego żółtego i wielbicielki błękitu. Każdy może wybrać ulubionego bohatera i wariant.
3. DECYZJE
Pozwól dziecku podejmować małe, własne decyzje. Niech sam zadecyduje, co robicie na kolacje. Niech przygotuje ubranie dla młodszego rodzeństwa. Niech pomoże wybrać jogurty na zakupach. Takie decyzje budują poczucie sprawczości. Dziecko czuje się ważne i bardziej „dorosłe”. I patrzcie z dumą, co z tego wynika. Wasz maluszek właśnie staje się samodzielny.